Cześć kochani! Chciałam pochwalić się efektami sesji z Paulą Walczak - link do fanpage. Cała sesja zostałą zrealizowana w największej mierze dzięki mojej najwspanialjszej siostrze, która wykupiła mi sesję mini u Pauli na 18-ste urodziny. Długo zwklekałam z tą sesją, aż nadszedł moment gdy umówiłam datę sesji z Paulą! Bałam się bardzo, że sesja z koniem, nie uda się tak idelanie jak to sobie ułożyłam w głowie. Konei są bardzo ruchliwe, ciężko utrzymać je w jednym miejscu, tutaj coś jedzą, tam je coś innego interesuje, ale tym razem jakaś magia zapamowała na naszej sesji. Hiacynt, koń z którym pozowałam, chyba wyczuł, że dla mnie to coś ważnego i czułam ogromną energię od niego. Stał prawie przez całą sesje w jednym miejscu, nie robił zbytnio dużych kaprysów, a co było najpiękniejsze pozował prost w aparat Pauli! Gdzie możecie zobaczyć to w poniższych zdjęciach
Ps. Oczywiście kilka dni po sesji dostał sporo marchwi, w nagrode za wspaniałe pozowanie :)
Chciałam również podziękować Wiktorii Perschke i jej tacie, za przyszykowanie mi konia i nadzorowanie go przez całą sesję zdjeciową, STAJNI - OWA - link do strony stajni, za udostępnienei Hiacynta do sesji!
Siostrze, za to, że podarwała mi tak piękny prezent na te jedyne w życiu 18-ste urodziny!
No i oczywiście Pauli Walczak! Wspaniałej osobie, która tworzy magie na sesji! Jestem przeszczęścliwa, że to właśnie Ona mogła pomóc mi w zrealizowaniu mojego małego marzenia! Czyli sesji z koniem!
No i oczywiście Pauli Walczak! Wspaniałej osobie, która tworzy magie na sesji! Jestem przeszczęścliwa, że to właśnie Ona mogła pomóc mi w zrealizowaniu mojego małego marzenia! Czyli sesji z koniem!
Dziękuję!
Zapraszam do oglądania zdjęć :*
Dajcie znać jak Wam się podoba, Buźka ! :*