Dziś doszła do mnie paczka z
GLOSSYBOX
Zawartość tego Walentynkowego pudełka zachwyca mnie bardzo, wszystko, co się w
nim znalazło będzie bardzo szybko użytkowane przeze mnie.
Pudełko zawiera:
Tusz do rzęs Aero Volume – Avon
(produkt pełnowymiarowy )
OPIS PODUKTU I MOJA KRÓTKA OPINIA: Zawiera on super lekką formułę z
cząsteczkami wypełnionymi powietrzem, która daje efekt pogrubionych i zarazem
lekkich, uniesionych rzęs. Mascara jest dostępna w trzech wersjach
kolorystycznych. Na szczęście mnie trafiła się kolorystyka, którą każda z nas
używa, na co dzień – czarna. Patrząc po szczoteczce wiem, że będzie sklejał
moje rzęsy, więc będę zmuszona rozklejać je moim ulubionym tuszem, ale mam
nadzieje, że będzie pogrubiał jak to pisze w opisie o nim.
Cena: 36zł / 7ml
Odżywczy eliksir do paznokci La Manicure 7 w1
- L'oreal Paris
(produkt
pełnowymiarowy) PREMIERA PRODUKTU
OPIS PRODUKTU I MOJA KRÓTKA OPINIA: Kuracja
zwalczająca 7oznak zniszczonych paznokci. Formuła z olejkiem i witaminą E,
sprawia, że paznokcie są: chronione, mocniejsze, bardziej gładkie, błyszczące,
mniej łamliwe, odżywione i mniej rozdwajające się. Myślicie, że będzie lepiej
działał niż Eveline 8w1? Szkoda, ze na razie nie mogę wypróbować go, ale pewnie
za jakiś czas będę zmuszona zregenerować swoje paznokcie, gdyż po hybrydach mam
je bardzo słabe.
Cena: ok. 24, 99zł / 5ml
Odżywczy regenerujący krem do twarzy na noc
(próbka 15m)
- Love Me Green
OPIS PRODUKTU I MOJA KRÓTKA OPINIA: Krem dostarcza skórze składników odżywczych i regenerujących. Elementy przeciw utleniające niwelują szkodliwy wpływ środowiska i regenerują skórę przez noc. Po przebudzeniu, skóra jest odżywiona i odprężona. Dla mnie krem ma zapach idealny dla mnie (jakby kokosowy czy miodowy). Jest to ekologiczne mleczko pszczele, gdzie podobno jest skutecznym naturalnym przeciwutleniaczem stymulującym odnowę komórek skóry. Ledwo co otworzyłam pudełko i poczułam ten zapach to wysmarowałam sobie twarz, ma taką aksamitną formułę, chociaż byłby to idealny krem do mojej twarzy która jest bardzo słucha i nie mogę znaleźć idealnego nawilżenia dla mniej to nie wiem czy skusiłabym się na kupno tego regenerującego kremu do twarzy, gdyż jego cena pewno wartościowego produktu powala na kolana.
Cena: 74, 99zł / 50ml
Spray do włosów, Keratin Complete Blow Dry Energizer
- Taft
(produkt pełnowymiarowy)
OPIS PRODUKTU I MOJA
KRÓTKA OPINIA: Spray do włosów zapewniający utrwalenie do 48h ( PODOBNO, HEHE).
Energetyczna formułą z płynnymi elementami kreatyny, takimi jak w strukturze
włosów, zapewnia im objętość, siłę oraz zdrowy połysk. Okaże się dopiero, gdy
użyję tego spreju na moje włosy gdyż mam bardzo, miękkie i oklapłe, gdy nie
zrobię nic z nimi po umyciu, więc dodam zdjęcie jak wyglądają i napiszę czy
polecam :))
Cena: ok. 17, 99zł / 150ml
Kolejny produkt, który można było dostać to:
Botanic, białe kwiaty, orzeźwiający tonik- mgiełka 2
w1 – Tołpa
(produkt
pełnowymiarowy)
Cena: 24zł / 150ml
lub
Botanic, białe kwiaty aksamitne mleczko do demakijażu.- Tołpa
(produkt pełnowymiarowy)
Ja dostałam drugi produkt (LEPSZY ^^.), czyli:
Botanic, białe kwiaty aksamitne mleczko do
demakijażu.- Tołpa
(produkt pełnowymiarowy)
OPIS PRODUKTU I MOJA KRÓTKA OPINIA: Mleczko ma
aksamitną konsystencję i subtelny zapach. Delikatnie oczyszcza i łagodzi
podrażnienia i przywraca komfort. Zapach jest cudowny, wypróbowałam go już od
samego rana, bo nie potrafiłam się powstrzymać więc mogę w 100% powiedzieć, że
POLECAM, opłaca mieć go w swojej łazience : ))
Widziałam kiedyś produkty z Tłopy w Rossmanie, jest ich sporo, ale ceny fakt
nie są niskie, ale produkty są ich warte!
Cena: ok. 24zł / 200ml
W pudełku znalazły się także bony:
-30% do sklepu Love Me Green – beyond nature, na wszystkie produkty
z czego podejrzewam, że z miłą chęcią skorzystam J
do sklepu THE BODY SHOP ulotkę gdzie tylko z nią przy zakupie 4 produktów z linii Blueberry zapłacisz tylko za 2*, bardzo mnie to zachęca do kupna gdyż to wszystko jest o zapachu jagód a ja osobiście uwielbiam jagody!
Każda rzecz z tego pudełka w 100% będzie przeze mnie wykorzystana.
Jeśli chciałby byście skusić się na takie małe przyjemności, co miesiąc to POLECAM!
Pudełko
GLOSSYBOX kosztuje w subskrypcji 49zł miesięcznie, ale są jeszcze pakiety na 3
i 6 miesięcy. Najbardziej opłaca się pakiet na 6 miesięcy, ja taki mam i
polecam. Ale haczyk jest w tym, że z
góry za pól roku zapłacić trzeba 245zł, ale po przeliczeniu kupna pudełek, co
miesiąc wychodzi 294zł, więc? Zyskujemy 49zł w ciągu pół roku, z czego
wychodzi, ze jedno pudełko mamy ‘za darmo’. Są także świetne konkursy, jak i
Glossydots, gdzie zbiera się punkty za ankiety wypełniane, co miesiąc, w
których musisz odpowiadać na ile dany produkt spełnił Twoje oczekiwania, a za
każde 1000 Glossydots, pudełko dostajesz za darmo, są też świetne pudełka na
różne okazje w przestępnej cenie.
Jeśli ktoś chciałby pomocy przy zarejestrowaniu się i 200 Glossydots na
początek to piszcie, na pw, pomogę zdobyć za nic trochę tych ‘punktów do
darmowego pudełka prostym sposobem J
Tak,
więc cieszę się, że w tym miesiącu pudełko GLOSSYBOX trafiło do mnie.
A
co Wy sądzicie o tym pudełku?
Skusiłybyście się na Walentynkowy Glossybox?
PS. ZAPRASZAM NA MOJEGO FACEBOOKA - KONKURS DO 15.02.2014
Z OKAZJI WALENTYNEK DLA WAS!
.JPG)
